Honda Club Wałbrzych
http://honda-walbrzych.pl/

Czarno biała lista stacji diagnostycznych
http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=15&t=1352
Strona 3 z 4

Autor:  Muzyk-Grzes [ Pn, 05 mar 2012; 09:18:11 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Jak raz pojechałem do partacza, to tylko raz. Po co wracać tam gdzie gdzie wyciągają kasę i nic nie robią ,albo jeszcze gorzej jest niż było?

Autor:  Kubuś [ Pn, 05 mar 2012; 09:46:14 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Muzyk-Grzes napisał(a):
Jak raz pojechałem do partacza, to tylko raz. Po co wracać tam gdzie gdzie wyciągają kasę i nic nie robią ,albo jeszcze gorzej jest niż było?



skoro jest blisko? I skad mozna wiedziec ze auto moze byc za niskie albo ktos nie ma wiedzy na temat 4x4? Czyste lenistwo i tyle... a mowimy tu o przegladzie a nie wykonaniu usługi serwisowej czy jakiejs naprawy.. roznica jest pomiedzy mechanikiem, ktory ma nam auto naprawic a człowiekiem, ktory pseudo dopuszcza auto do ruchu ;)

Autor:  Muzyk-Grzes [ Pn, 05 mar 2012; 10:27:41 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

OK napisze tak, miałem Tico i po wypadku zaczęło go ściągać w lewo, pojechałem do nich na zbieżność i co się okazuje jest GIT i nawet przegląd przy okazji zaliczyłem więc na zbieżność pojechałem już gdzie indziej, a do nich zawsze na przeglądy jeździłem skoro auto ,które zostawia 4 ślady na śniegu u nich ma zbieżność GIT to innych spraw się nie czepiali, ważne że zadbane było....a że stabilizator z przodu był wygięty jak "ruski paragraf" tego już nie widzieli. Różnica (przy Tico) w odległości od osi z lewej i prawej strony wynosiła ponad 4 cm, patrząc na auto z boku widać było że koło w "świetle" nadkola jest za blisko drzwi.....

Kuba to nadal nie tłumaczy tego że jak raz nie zrobili jak trzeba to nadal do nich jeździłeś robić....

Autor:  Kubuś [ Wt, 06 mar 2012; 12:13:02 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Muzyk-Grzes napisał(a):
OK napisze tak, miałem Tico i po wypadku zaczęło go ściągać w lewo, pojechałem do nich na zbieżność i co się okazuje jest GIT i nawet przegląd przy okazji zaliczyłem więc na zbieżność pojechałem już gdzie indziej, a do nich zawsze na przeglądy jeździłem skoro auto ,które zostawia 4 ślady na śniegu u nich ma zbieżność GIT to innych spraw się nie czepiali, ważne że zadbane było....a że stabilizator z przodu był wygięty jak "ruski paragraf" tego już nie widzieli. Różnica (przy Tico) w odległości od osi z lewej i prawej strony wynosiła ponad 4 cm, patrząc na auto z boku widać było że koło w "świetle" nadkola jest za blisko drzwi.....

Kuba to nadal nie tłumaczy tego że jak raz nie zrobili jak trzeba to nadal do nich jeździłeś robić....



tłumaczy 100%. Jedziesz autem 4x4 ok nie ogarniaja 4x4 wiec jak juz masz auto normalne i jedziesz zrobic cos co raczej wyjdaje sie rzecza normalna to liczysz na to ze zostanie to wykonane i problemu nie bedzie. A jesli juz jedziesz znowu autem normalny ktore jest nizsze niz normalnie to tak samo nie zdajesz sobie sprawy z tego ze to moze komus z czyms kolidowac.. proste. Teraz jak mialbym jechac cos robic tez bym pojechał do nich. Bo jest blisko i raczej nie zdawalbym sobie nadal sprawy z tego ze cos mogloby im przeszkodzic i skad mialbym miec pewnosc ze na innej stacji tez nie sprawiłoby to komus problemu? Nie bede tłukł kilometrow badając kompetencje stacji kontroli pojazdow. Dlatego teraz jezdzi sam dowów ;)

Autor:  Kuba [ Wt, 06 mar 2012; 02:01:33 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Kubuś napisał(a):
skoro jest blisko? I skad mozna wiedziec ze auto moze byc za niskie albo ktos nie ma wiedzy na temat 4x4? Czyste lenistwo i tyle... a mowimy tu o przegladzie a nie wykonaniu usługi serwisowej czy jakiejs naprawy.. roznica jest pomiedzy mechanikiem, ktory ma nam auto naprawic a człowiekiem, ktory pseudo dopuszcza auto do ruchu ;)


Dla mnie to żaden argument. Skoro w promieniu kilku kilometrów masz co najmniej kilka innych stacji odległość to nie problem. Nie musisz przecież jechać 80km do Wrocławia.
To, że nie dokonujesz u nich napraw nie znaczy, że mogą być partaczami. Ja po pierwszej wizycie tam która zakończyła by się tak jak pisaliście wyżej więcej już bym się tam nie pojawił. Dla własnego bezpieczeństwa (przecież sprawdzają stan techniczny) oraz po to, żeby takim partaczom nie dać zarobić.

Autor:  Kubuś [ Wt, 06 mar 2012; 02:03:49 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Kuba napisał(a):
Kubuś napisał(a):
skoro jest blisko? I skad mozna wiedziec ze auto moze byc za niskie albo ktos nie ma wiedzy na temat 4x4? Czyste lenistwo i tyle... a mowimy tu o przegladzie a nie wykonaniu usługi serwisowej czy jakiejs naprawy.. roznica jest pomiedzy mechanikiem, ktory ma nam auto naprawic a człowiekiem, ktory pseudo dopuszcza auto do ruchu ;)


Dla mnie to żaden argument. Skoro w promieniu kilku kilometrów masz co najmniej kilka innych stacji odległość to nie problem. Nie musisz przecież jechać 80km do Wrocławia.
To, że nie dokonujesz u nich napraw nie znaczy, że mogą być partaczami. Ja po pierwszej wizycie tam która zakończyła by się tak jak pisaliście wyżej więcej już bym się tam nie pojawił. Dla własnego bezpieczeństwa (przecież sprawdzają stan techniczny) oraz po to, żeby takim partaczom nie dać zarobić.


akurat w moim wypadku krazenie po miescie to juz kilometry ;) takze dziekuje.. Dla mojego bezpieczeństwa to przez cały rok pomiedzy przegladami obowiazkowymi sprawdzam auto przy roznych wymianach, takze to tez nie jest argument ;)

Autor:  Lukas [ Wt, 06 mar 2012; 02:21:24 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Dajcie se siana :P To nie temat o jednej stacji diagnostycznej :P Ja jeżdżę za płot albo do Renault ... lol raz w roku można się przejechać trochę dalej :) Obojętnie gdzie przegląd przejdzie, przecież jak dbasz o auto to wiesz co z nim jest... Gash :D

Autor:  MarO [ Śr, 03 kwi 2013; 10:10:54 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

Kubuś napisał(a):
akurat w moim wypadku krazenie po miescie to juz kilometry


Ty masz jakiegoś białęgo kruka który ma 10 tyś przebiegu? Jeśli tak to jestem w stanie zrozumieć tą niechęć do robienia kilometrów.

Ale żeby nie było oftopa... ja robie przeglądy w Gromcarze w Świebodzicach i w pełni polecam

Autor:  Kubuś [ Cz, 04 kwi 2013; 09:11:26 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

MarO napisał(a):
Kubuś napisał(a):
akurat w moim wypadku krazenie po miescie to juz kilometry


Ty masz jakiegoś białęgo kruka który ma 10 tyś przebiegu? Jeśli tak to jestem w stanie zrozumieć tą niechęć do robienia kilometrów.

Ale żeby nie było oftopa... ja robie przeglądy w Gromcarze w Świebodzicach i w pełni polecam



Nieważne czy biały czy czarny... Zasada jest prosta, to nie market, że jak nie ma nie wiem pepsi w czteropaku to jadę do innego, po to ktoś zakłada stację kontroli, po to robi kursy i szarpie kase z UE na własny biznes, żeby świadczyć usługę za która bierze i tak chore pieniądze.. Jadać na przegląd oczekuję profesjonalizmu i nie jest dla mnie ważne co to za stacja. Jest to tak określony zakresowo "fach", że chyba ktoś świadomie się tego podejmował i skoro ktoś dał mu na to papiery to znaczy, że powinien być specjalistą. Tak btw to śmigam do Auto Miranu... jest spoko i nie ma marudzenia czy nisko czy wysoko czy 4x4 czy 8x8...

Autor:  Adelator [ Cz, 04 kwi 2013; 11:16:59 ]
Tytuł:  Re: Czarno biała lista stacji diagnostycznych

wez nawet mi nie mow o miranie bylem tam 2 lata temu koles mi sie przyczepil do tylnych hamulcow wiec pojechalem zrobic ( nowe szczeki i cylinderki) wrocilem to dalej mu cos nie pasowalo (hamulce igla) ale z laska podbil wiec jak by byly chu..owe to by chyba nie przeszlo! powiedzialem ze nigdy wiecej tam nie pojade!

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/