Honda Club Wałbrzych http://honda-walbrzych.pl/ |
|
Olej olejowi nie równy? http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=15&t=2420 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | dz0919 [ Cz, 31 sty 2013; 07:46:42 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
teoretycznie to z tego co pamietam kazdy olej ma na butelce napisana date produkcji i obok ze trwalosc dwa lata...chyba ze sie myle.. z tym nalewaniem z beczek to bym uwazal..biorac pod uwage nasze warsztaty i ich zdolnosc do chrzczenia wszystkiego co sie da z olejami wlacznie... |
Autor: | m26 [ Cz, 31 sty 2013; 11:31:53 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
No właśnie,nawet jeśli na butelce jest dwa lata a przeważnie nie ma aż tyle i taka oliwa stoi jeszcze po magazynach rok czasu to po wlaniu do auta masz rok żeby sobie pojeździć. Ale w przypadku jeśli minął już rok od wyprodukowania to lepiej sobie poszukać czegoś lepszego ,bo jeżeli zrobisz wymianę nie z powodu przebiegu,ale terminu rocznego to przekroczysz datę przydatności.Oczywiście nie jest powiedziane że taki olej już się nie nadaje,ale poco lać stary jak można nowy.Zauważ też że beczkowy olej jest rozlewany u producenta co oznacza że na opakowaniu jest data produkcji a nie data wymyślona przez rozlewajacego w butelki. Co do oszustw w warsztatach to oczywiście mają miejsce,lecz są to przypadki skrajne,na pewno da się znaleźć duży warsztat gdzie nikt się w to nie bawi bo sprawa jest śliska a uszu wiele. |
Autor: | dz0919 [ Pt, 01 lut 2013; 01:09:23 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
m26 napisał(a): No właśnie,nawet jeśli na butelce jest dwa lata a przeważnie nie ma aż tyle i taka oliwa stoi jeszcze po magazynach rok czasu to po wlaniu do auta masz rok żeby sobie pojeździć. Ale w przypadku jeśli minął już rok od wyprodukowania to lepiej sobie poszukać czegoś lepszego ,bo jeżeli zrobisz wymianę nie z powodu przebiegu,ale terminu rocznego to przekroczysz datę przydatności. Warto wiec przewidziec mniej wiecej co ile sie wymienia olej zeby nie wlewac starego oleju na rok do auta...chociaz w moim wypadku wymiana oleju jest srednio co 3 miesiace...tluke mniej wiecej 3 do 3,5 tys km miesiecznie wiec wymieniam olej 4 razy do roku co do tych dat waznosci...kazdy produkt musi date waznosci miec...czy to jest olej, czy produkty spozywcze czy nawet woda zabutelkowana ktora raczej odlezyn nie dostanie nie sadze zeby te nawet pol roku mialo jakies wieksze znaczenie w przypadku oleju ktory tak naprawde dostaje po dupie najbardziej w momencie kiedy jest juz w silniku...tym bardziej w przypadku silnikow ktore maja najechane juz setki tys km...to takie moje osobiste zdanie |
Autor: | Lukas [ Pt, 01 lut 2013; 08:11:04 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
No dobra panowie, auto śmiga na 15W40 od ponad roku. Jak wiadomo auto jeździ na LPG więc zapewne i jest czyściej w silniku, niż przy użytkowaniu na benzynie (jeśli się mylę, poprawcie mnie.) Mam zamiar przy najbliższej okazji powrócić do 10W40, przy okazji wymieniając rozrząd i uszczelniając go, ponieważ każdy, kto wchodzi pod moje auto od razu zauważa spore wycieki spod rozrządu. Również mam zamiar wymienić filtr oleju (wiadomo razem z olejem) z którego też trochę cieknie. Więc ponawiam pytanie czy przy takich operacjach mogę przejść na 10W w miarę bezpiecznie?? Bo na prawdę jest dużo zdań, że jest to niemożliwe i niezdrowe dla silnika. |
Autor: | orzech [ Pt, 01 lut 2013; 08:18:47 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
lej 10 i nic mu nie będzie masz silnik pod 10 |
Autor: | Muzyk-Grzes [ Pt, 01 lut 2013; 08:23:48 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
Łukasz ,każda z wypowiedzi ,moja ,Mirka i Ożecha zawiera zdanie że auto powinno jeździć na oleju zalecanym przez producenta przechodzenie na olej o mniejszej lepkości teoretycznie miało by uszczelnić cieknący silnik ,ale w praktyce obniża właściwości smarowania silnika (szczególnie w zimie) i powoduje większe zużycie elementów narażonych na ścieranie w silniku. Nie wiem skąd biorą sie teorie o przechodzeniu na olej gęstszy niż zalecany z wiekiem i przebiegiem auta ,ale na pewno nie jest to wynik zdrowego rozumowania. ps: Co do pytania nie ma żadnych przeciw wskazań abyś wrócił do oleju zalecanego przez firmę OPEL a nie jak radzi sprzedawca w sklepie. |
Autor: | orzech [ Pt, 01 lut 2013; 08:30:27 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
O ile mnie pamięć nie myli OPEL zaleca właśnie 10W do swoich silników , jeździmy na tym co leje fabryka i bedzie git |
Autor: | Muzyk-Grzes [ N, 03 lut 2013; 07:52:00 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
Dodam tylko 3 grosze do "wykładu" a mianowicie co do tego jakie są oleje? Jest to mieszanina składników chemicznych i tu produkowanie takich składników to zadanie koncernów ,którym jednym z największych na Europę jest HOBUM. Nieraz bywa tak że z tych samych składników 1000l beczka płynie do fabryki Total i jest tam rozlewana w butelki a takie same beczki jadą Tirami do rozlewni Mobil i już jest to inny olej. Tych tajemnic nigdy nie poznamy bo producenci by tego nie chcieli kto i gdzie produkuje pół produkty....oraz ich składu. Ja znam takie historie od kogoś kto w tej firmie pracuje. |
Autor: | bati [ N, 03 lut 2013; 09:26:27 ] |
Tytuł: | Re: Olej olejowi nie równy? |
czyli teraz wszyscy lejacy od dawna polsyntetyk bo ich auto ma "najechane" powinni lać syntetyk? |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |