Honda Club Wałbrzych
http://honda-walbrzych.pl/

o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....
http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=15&t=2656
Strona 4 z 5

Autor:  dz0919 [ Pt, 20 wrz 2013; 08:05:15 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

m26 napisał(a):
Cytuj:
Mirku jeszcze zapomniałeś o jednym ważnym atucie diesla- tanio i szybko można podnieść moc o jakieś nawet 40 KM, a żeby to uzyskać w benzyniaku trzeba go chyba uturbić i zakłuć tłoki.

To nie jest podniesienie,ale "popuszczenie smyczy",odblokowanie tego co już jest.
Nie zapomniałem o tym,ale rozmawiamy tutaj o aucie z turbiną,jeżeli porównamy do niego benzyniaka również z turbiną,to też można w nim łatwo podnieść moc i moment.
Jeżeli będziesz chciał wydobyć koniki z diesla wolnossącego,to czeka Cię ta sama droga co w benzyniaku :P
Może i jestem "zepsuty",bo ja patrzę na samochody z innej perspektywy-patrząc na auto widzę od razu między innymi jego naprawę :D


swiete slowa...a co do sposobu patrzenia na samochod to mam niestety juz tak samo ;) a niechec do diesli przejalem po ojcu chyba, ktory zajmowal sie nimi przez 40 lat ;)

Autor:  utynka [ Pt, 20 wrz 2013; 10:36:09 ]
Tytuł:  Re: Szukam Accord V gen Kombi.

Muzyk-Grzes napisał(a):
Marcin jest samozwańczym królem więc jako jego poddani musimy go słuchać ,więc przemyśl swoją wypowiedz i nie drażnij naszego "Juliana"


że tak odbiegnę od tematu, możesz Grzesiu mi wyjaśnić o co chodzi dokładnie w tym zdaniu? wtf?

Autor:  Muzyk-Grzes [ Pt, 20 wrz 2013; 10:56:15 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Marcin R - samozwańczy król forum (jak sam o sobie mówi)
Dwa temat o którym pisze Irek drażni Marcina pewnie bardziej niż gaz w Hondzie .
Trzy Marcin i Irek to "stara" ekipa forum ,a kiedyś zaproponowanie komuś zakupu Audi w Dieslu było równoznaczne z "wydaleniem" z forum. Coś jeszcze wyjaśnić?

Autor:  Iras [ So, 21 wrz 2013; 02:04:59 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Muzyk-Grzes napisał(a):
kiedyś zaproponowanie komuś zakupu Audi w Dieslu było równoznaczne z "wydaleniem" z forum. Coś jeszcze wyjaśnić?


to ja chyba byłem w innym klubie, Grzesiu jakieś pierdy piszesz tyle powiem. Chłopak jeździ po całych Niemczech i budżet ma do 3500. Sorry ale Diesel jest znacznie ekonimiczniejszy jak accord 2.0 To po prostu rozsądek, a za to nikt nikogo na tym forum nie ukarze. A co do Króla to Król nie zostawia ludu ot tak ;) A z całym szacunkiem do Marcina nikt go królem w ogóle nie wybierał więc nie wiem o co chodzi

Autor:  m26 [ So, 21 wrz 2013; 09:14:50 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Cytuj:
Diesel jest znacznie ekonimiczniejszy jak accord 2.0

Accord LPG- dwadzieścia parę złotych/100km z butem w podłodze.
diesel gdyby palił tylko 5l,to już jest więcej,a dodaj teraz do tego koszty naprawy ropniaka,który jeździ na pełnym gazie,nie będzie to mało,bo jedynie nowe diesle palą tak mało,a ich naprawy do tanich nie należą.No i w dalszym ciągu wspomnieć należy o braku frajdy :D

Autor:  Muzyk-Grzes [ So, 21 wrz 2013; 10:19:56 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

I nadal trzeba tłumaczyć :) Jak trafiłem tu 4 lata temu to "starzy" forumowicze mieli zupełnie inne podejście niż obecni. Gaz do Hondy? Beeee, Diesel? Beeee, a o współpracy z RTW nikt się nawet nie odważył pisać ,więc proszę Irek wystarczy sobie przypomnieć. Marcin jest (jak nie zauważyłeś) "nawrócony" na forum a przez swoją nieobecność stracił cały "rozwój" od czasów konserwatywnego podejścia do liberalnego (czym dał wyraz w temacie o RTW). Co do samozwańczego króla to po prostu nie uchwyciłeś dowcipu :P

Autor:  Iras [ So, 21 wrz 2013; 10:46:06 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Mirek ale nikt nie pisał o Acc w Lpg a ja nie pisałem o nowych dieslach tylko chyba o najtrwalszych silnikach w historii motoryzacji - Tdi. A co do braku frajdy- ja ją mam jak killuję starym golfem 3 taką Hondę jak Twoja :D

Grzesiek 4 lata temu ja miałem 23 lata i inaczej się wtedy patrzyło na świat i na auta ;) It's time to grow up my boy! A do tego paliwo było sporo tańsze.

Autor:  m26 [ So, 21 wrz 2013; 11:19:41 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Cytuj:
Mirek ale nikt nie pisał o Acc w Lpg a ja nie pisałem o nowych dieslach

pisaliśmy o ekonomii,wiec nadmieniłem o gazie,przecież,nikt nikomu nie każe tankować najdroższego paliwa tylko najtańsze,bo przecież ekonomia na tym polega właśnie,diesel nie daje takiej możliwości więc benzyniak ma nad nim wyższość ;)
Co do nowy/stary diesel to przecież napisałem że 5l spali jedynie nowy którego naprawy chłona kasę,stary natomiast spali dużo więcej,a na dodatek przy jeździe na pograniczu wydolności nie jest już taki trwały.
Cytuj:
A co do braku frajdy- ja ją mam jak killuję starym golfem 3 taką Hondę jak Twoja

zapraszam na kreskę :D
ostatnio takie cudo dostało w Paprotkach od Daltona ,ponoć kręcone nawet było,a d13 zwykła seria na gaźniku,chłopak był tak pewien swego ,że zaraz się zawinął i wiecej się nie pokazał.
Nie jestem przeciwnikiem diesla,twierdzę jedynie że chyba trochę je przeceniasz,żaden nie umywa się do jakiejkolwiek starej Hondy,żadna Honda w historii nie miała nieudanego silnika,w autach,łodziach,motocyklach-wszystkie działały jak zegarki i miały urok,ropniak go nie ma.
Może i mam "swój świat" ale w tej kwestii to raczej nie jest tylko mój,przecież nie ma
czegoś takiego jak np "Grzechotnik Club" a zdecydowana większość ludzi wybiera benzyniaki,wyjątkami są posiadacze firm,busiarze,laweciarze,traktorzyści itd ,albo stare pierdziele,pamiętający mercedesy W115 + paliwo od "szoferaka" i konfrontację z np. starym fiatem i jego remontami silników co 50 tysięcy.

Autor:  Lukas [ So, 21 wrz 2013; 11:30:04 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Sprawa wygląda tak, że do każdego auta jak się wsadzi turbo, to wydajność i moc silnika (a przede wszystkim moment obr) wzrastają. Wiec gdyby takie TDI było tylko DI, nie miałoby szans nawet z matizem (patrz silniki SDI). Więc dla mnie nie ma sensu porównywać silnika TURBOdiesla ze zwykłym silnikiem spalinowym bez turbo. W TeDeI dużą robotę robi moment (dzięki turbo) i dzięki temu auto tak sprawnie przyśpiesza...

Nie ma złotego środka (no chyba oprócz Priusa :P ) ja wiem, że jakby mnie było stać to kupiłbym sobie klekota ale tylko ze względu na stosunek moment obr - spalanie.

A jakbym miał na prawdę dużo kasy to jebnąłbym sobie WRX'a STI :D

Autor:  m26 [ So, 21 wrz 2013; 11:41:54 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Cytuj:
ja wiem, że jakby mnie było stać to kupiłbym sobie klekota ale tylko ze względu na stosunek moment obr - spalanie.

gdyby Cię było stać to nie zwracałbyś uwagi na spalanie,więc kupowanie Diesla nie miałoby
sensu ;)
Reasumując-bena lepsza :D

Strona 4 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/