Honda Club Wałbrzych
http://honda-walbrzych.pl/

o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....
http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=15&t=2656
Strona 5 z 5

Autor:  Lukas [ So, 21 wrz 2013; 11:43:16 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

m26 napisał(a):
Cytuj:
ja wiem, że jakby mnie było stać to kupiłbym sobie klekota ale tylko ze względu na stosunek moment obr - spalanie.

gdyby Cię było stać to nie zwracałbyś uwagi na spalanie,więc kupowanie Diesla nie miałoby
sensu ;)
Reasumując-bena lepsza :D

Nie, bo jakby mnie było stać na naprawy diesla to na pewno kupiłbym diesla właśnie ze względu na to co napisałem wyżej :) Ew jakiś silnik z turbodoładowaniem benzynowy.

Autor:  Muzyk-Grzes [ So, 21 wrz 2013; 11:45:27 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

A twój silnik to nie turbo?

Autor:  Lukas [ So, 21 wrz 2013; 12:02:38 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Muzyk-Grzes napisał(a):
A twój silnik to nie turbo?

takie soft turbo, ja mówię o czymś pokroju subaru/mitsubishi :D

Autor:  m26 [ So, 21 wrz 2013; 12:07:06 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Teraz sobie wyobraźcie takie subaru/mitsubishi na ropę :P

Autor:  Iras [ So, 21 wrz 2013; 12:23:16 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

przecież jest impreza w ropie

Autor:  m26 [ So, 21 wrz 2013; 12:32:13 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

Iras napisał(a):
przecież jest impreza w ropie

a gdzie dźwięk,obroty i "to coś"? Przecież to nie przez ropę te auta są takie lubiane,
do Lambo też da się włożyć np. TDI ,albo 10 takich silników jednocześnie,ale czy to będzie dalej super wózek?.

ps Niedawno u mnie na serwisie,ekipa majstrowała sobie przy Swifcie 1,6,auto nie miało turbiny,ba nie miało nawet czterech przepustnic a obroty były ograniczone do 9-ciu tysi,
"wyrwali" z niego 260 kucy,a wcześniej miał dużo więcej...
czy jest na świecie wolnossący ropniak który z 1.6 ma chociaż połowę tego?
Nawet uturbione nie mają tyle czadu,a jeżeli już to na "jedną rundę"

Autor:  Iras [ So, 21 wrz 2013; 12:38:36 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

ja też jestem tego zdania

Autor:  dz0919 [ N, 22 wrz 2013; 01:03:17 ]
Tytuł:  Re: o wyzszosci szlifierki nad grzechotnikiem....

tak mozna debatowsc bez konca ;)...ja np swoja zdanie juz napisalem ;)...wg mnie diesel to jest wol roboczy, zdolny do pracy w ciezkich warunkach..silnik sprawdzajacy sie swietnie w dostawczakach, ciezarowkach, traktorach, autach terenowych...halasliwy, telepie sie jak cholera na boki, smrodzi, paliwo tez drogie i smierdzi jak cholera o prostocie w nowym dieslu mozna zapomniec bo uklady zasilania nowych diesli mnie przerazaja swoja zlozonoscia i co najgorsze precyzja pracy...kiedy cos sie zacznie dziac to jest placz i zgrzytanie zebow...

Strona 5 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/