Honda Club Wałbrzych
http://honda-walbrzych.pl/

BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..
http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=7&t=2116
Strona 2 z 2

Autor:  And84 [ Wt, 06 mar 2012; 02:47:47 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

piasek średnio ok. 150 zł za 4 st. tylko potem musisz grubiej podkładem samochodowym wypełniającym prysnąć bo jest chropowata powierzchnia po piaskowaniu .
Jak tym środkiem posmarujesz to chyba ten lakier pod spodem tez nie przetrwa :D

Autor:  Kubuś [ Wt, 06 mar 2012; 03:04:27 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

And84 napisał(a):
piasek średnio ok. 150 zł za 4 st. tylko potem musisz grubiej podkładem samochodowym wypełniającym prysnąć bo jest chropowata powierzchnia po piaskowaniu .
Jak tym środkiem posmarujesz to chyba ten lakier pod spodem tez nie przetrwa :D


Miałem podobne w polo i doszedłem do koloru oryginalnego dzieki temu środkowi :D zalezy ile razy malowane jak malowane chyba

Autor:  Camsuser [ Wt, 06 mar 2012; 05:55:33 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

a dużo tego specyfiku trzeba? tzn wydajny jest? bo w castoramie jest chyba litrowa puszka za 50pln

Autor:  Kuba [ Wt, 06 mar 2012; 06:05:52 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

Nie wiem w takim razie czy jest sens bawić się w ściąganie lakieru tym preparatem. Niewiele drożej wyjdzie piaskowanie a przy okazji będziesz miał idealnie wyczyszczoną powierzchnię bez sporego własnego nakładu pracy.

Autor:  Camsuser [ Wt, 06 mar 2012; 06:22:17 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

Przeczytałem też, że świetnie też sobie radzi pianka boll'a-ok. 14pln za puszkę sprayu..
Piaskowanie by było dobre, tylko nie chce wchodzić w większe koszta, bo albo te felgi posłużą do przekatulania się w ten sezon do prawdopodobnej sprzedaży albo pójdą na sprzedaż osobno.

Podpinając się jeszcze w tym temacie, możliwe że większym problemem będą podniszczone/postrzępione miejsca styku śrub z felgami-ktoś to chyba kosiarką robił.. oraz mocno zagniecione czy zdarte ranty-więc czy jest jakaś możliwość uzupełniania braków, szpachla specjalna czy coś takiego?

Autor:  Kuba [ Wt, 06 mar 2012; 07:03:03 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

Jest specjalna szpachla do felg. Sam przymierzam się do renowacji moich. Martwię się tylko co stanie się ze szpachlą na rantach w momencie zakładania opony, czy nie popęka / odpadnie.

Alternatywą jest oddanie felg do zakładu gdzie spawają aluminium. Można w miejscach ubytków nadlać aluminium a potem to zeszlifować / stoczyć. Ale to już dużo większe koszta i pewnie w tym wypadku nieopłacalna.

Autor:  Kubuś [ Wt, 06 mar 2012; 07:10:37 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

jesli sa w takim stanie to lepiej przemysl te sprawe... Piaskowanie zjedzie ci felge do samego alu i bedziesz musiał malowac ale tez przy okazji prostowac ranty i uzupełniac. Takze jesli nie chcesz na nich jezdzic to sprzedaj je za symboliczne pare 100ek i tyle. Teraz alusy z oponami na allegro mozna kupic za 500zł nawet juz 16stki.

Autor:  Camsuser [ Wt, 06 mar 2012; 07:18:38 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

Zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie w pierwszej fazie.. Jak się coś nie uda to strata będzie nie duża, a i tak pójdą za bezcen na sprzedaż. Warto poćwiczyć i zdobyć doświadczenie na trupach bo później może się przydać na lepszych kółkach ;)

EDIT: Aż z ciekawości poszedłem do piwnicy zerknąć na stan felg i... nie jest aż tak źle :P nie wiem czemu rok temu przy ściąganiu kół utarł mi się taki tragiczny stan :P może coś z tego da się jeszcze wyskrobać ;)

Autor:  karolradkow [ Wt, 06 mar 2012; 11:39:24 ]
Tytuł:  Re: BBS Mahle 13" złoty kolor, jak nie zepsuć..

a wiec panowie :P bawilem sie troche w renowacje felg. wystarczy zwykla szpachla jak sie dobrze zrobi to nic na rantach nie odpadnie. ludzie maski robia szpachla pozniej nimi trzaskaja maska sie wygina od siadania na nia i nic sie nie dzieje, kwestia dobrej roboty, przy takich felgach duzo zabawy... szescio lub piecio ramienna gwiazda i mniej to robota bez spinki... na zlomie za te felgi spokojnie dostaniesz kolo 150 zl wiec czasem trzeba przeliczyc czy piaskowanie malowanie itd i pozniej sprzedac je za 400 albo 300 bo bez opon wiecej nikt nie da czy to warte jest tego zachodu... na to juz kazdy sam sobie moze odpowiedziec... w kazdym razie niezla frajda samemu zrobic sobie felgi... a jak robisz spreyem to tez podklad pod to w spreyu kup duzo ladniej pozniej to wyglada i normalnie wszystkie ubytki szpachla traktuj:)

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/