Honda Club Wałbrzych http://honda-walbrzych.pl/ |
|
Xenony czy mocniejsze zarowki? http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=7&t=2241 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | Muzyk-Grzes [ Cz, 28 cze 2012; 07:39:04 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
bati napisał(a): gdzie ten las? Lasu nie widać bo drzewa zasłaniają poza tym on musi być po prawej stronie, bo po lewej to by się go bał. |
Autor: | Lukas [ Pt, 29 cze 2012; 05:57:19 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Ok skoro grupa drzew blisko siebie nie jest lasem to uznajmy to za płot z drzew sorki za ot xD |
Autor: | konrados [ Pt, 29 cze 2012; 06:21:17 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Kupilem nowe zarowki osram 4000 kalwinow czy czegos tam maja. Ustawie swiatla na przegladzie i zobaczymy jakie efekt. |
Autor: | dzamej [ Pt, 29 cze 2012; 08:14:44 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
ja na dniach prawdopodobnie będą kupował takie: http://allegro.pl/philips-diamond-visio ... 33497.html |
Autor: | konrados [ Pt, 29 cze 2012; 09:52:00 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Niby fajne te filipsy ale ponoc zywotnosc krotka :/ Pol roku i po zarowkach - gdzies tam czytalem. Takze ja bym sie nie napalal. |
Autor: | NouT [ Pt, 29 cze 2012; 11:03:49 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Jednemu wytrzymaja pół roku, jednemu 2 lata, a jeszcze inny tydzień później zmieni. Miałem w oplu ponad rok te Diamondy i pewnie jeszcze dłużej bym miał tylko że auto poszło, a teraz w Hance tez mam Philipsy tyle że 60% wiecej swiatła, nie pamiętam ich nazwy... Dałem 59zł i mam je rok |
Autor: | Lukas [ Pt, 29 cze 2012; 11:44:07 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
To zależy też od stanu elektryki i kostek w aucie. Ja w Hondzie przerobiłem różne rózności od Osram Cool Blue po Night Braker, żadne nie wytrzymały więcej, niż 3miesiące. Tak na prawdę nie widziałem w różnicy świateł (jedynie w barwie). Więc ja polecam Ci dobre żarówki, takie jak np Tungsramy w rozsądnej cenie. W naszych dupowozach bardzo przeszkadza ten plastik w kloszu, który ma rozpraszać światło, w wersjach japońskich jest tzw clear czyli jest jego brak. |
Autor: | dz0919 [ Pt, 29 cze 2012; 01:53:01 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
co do zarowek to zgadzam sie z porzedmowca...mialem w jajku philipsy...wytrzymaly pol roku...padka jedna, tydzien pozniej druga...zmienilem na tungsram'y i byly do samego konca,,,z tego co wiem aktualny wlasciciel dalej je katuje..niestety te iles tam % wiecej swiatla zawsze bedzie kosztem zywotnosci...slyszalem tez teorie ze auta o twardym zawieszeniu tez sie przyczyniaja do zabijania zarowek a uwagi na wieksze wstrzasy... |
Autor: | Muzyk-Grzes [ Pt, 29 cze 2012; 07:58:46 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
Mnie tam Philipsy wytrzymały ponad rok aż do wypadku, miałem też Osramy jeszcze w Tico i też nie padły od razu. Generalnie zawsze byłem zadowolony z żarówek o zwiększonym polu oświetlenia np: Philips X-treme Vision 100% to był strzał w 10 bo nawet przy kiepskim ustawieniu kloszy oświetlały odpowiednio drogę. |
Autor: | dz0919 [ Pt, 29 cze 2012; 08:20:56 ] |
Tytuł: | Re: Xenony czy mocniejsze zarowki? |
problem pojawia sie dopiero wtedy kiedy ktos robi 40 tys km rocznie tak jak ja ..ciagle na swiatlach ...padaja jezeli nie z powodu krotkiej zywotnosci to z powodu zuzycia...jednak tungsram'y zuzywaly sie o wiele dluzej bo swiecily grubo ponad rok... |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |