Honda Club Wałbrzych
http://honda-walbrzych.pl/

Katalizator w 1.3
http://honda-walbrzych.pl/viewtopic.php?f=8&t=105
Strona 4 z 6

Autor:  RdR [ Pt, 14 lis 2008; 09:46:16 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

wlasnie dopynela do mnie strumienica w poniedzialek montaz (moze) wiec zobaczymy co i jak :)

Autor:  Muzyk-Grzes [ Cz, 22 sty 2009; 09:26:30 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

Iras napisał(a):
135 tys. w 14 już prawie 15 letnim aucie... chyba sam w to nie wierzysz :)

Ja też mam taki przebieg, a na to Service Heft z pieczątką z każdego przeglądu w ASO Hondy

Autor:  Free [ Cz, 22 sty 2009; 10:20:11 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

Te zeszyty można bez problemu kupić na giełdzie :) Ja gdzie sie prawie z miasta nie ruszam w 4 miechy zrobiłem prawie 7000.... więc 15lat i powiedzmy 140tyś...? No nie wiem :)

Autor:  Iras [ Cz, 22 sty 2009; 10:47:55 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

nop ja w pół roku zrobiłem 20 tys. nei wiem jak to jest możliwe zeby w 15 lat machnąć 130-140 tys :) chyba że się jeździ do kościoła tylko 8-)

Autor:  Lukas [ Cz, 22 sty 2009; 10:48:47 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

Sorki za OT, ale jak myślicie, czy jadąc do tyłu... cofa się licznik??

Autor:  Iras [ Cz, 22 sty 2009; 10:49:42 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

hahahahhahahaahahah NIE!!

Autor:  MrcZk [ Cz, 22 sty 2009; 10:54:53 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

135000 na 15 letnie auto? wychodzi okolo 25 km dziennie...a tyle to sie robi jadac z podzamcza na plac i spowrotem...wiec taki przebieg mnie nie przekonuje :) zmienic licznik to zaden problem...ostatnio w pracy mielismy z kumplami niezly ubaw gdy kolega postanowil wymienic olej w aucie...patrzymy na kartke pod maska wymiana przy 199tys km....wchodze do auta patrze na licznik a tam 197tys wiec mowie do kumpla...pojezdzisz jeszcze 2 tys i bedzie nowka :D....nastepnego dnia okazalo sie ze nie musial on wymieniac oleju a go "nalac" bo pawie nic tam nie bylo :D auto kupil w komisie odpicowane a rocznikowo 1997:D wiec auta z przebiegiem 130 tys po 10 latach nie sa juz dla mnei anwet podejzane bo jest to oczywiste ze albo krecony licznik albo wymienony z jakiegos innego auta ktore skonczylo swój zywot na drzewie, a pan Janek z kumplem Edkiem wpadli na pomysl aby "odmlodzic" troszke auto ktore maja do sprzedania...a jesli chodzi o papiery to nic juz mnie w dzisiejszych czasach nie zdziwi :)

sry za OT ale wystarczy pomyslec czasem bardzo prosto i odpowiedz odrazu sie pojawia:)

Autor:  DWS [ Cz, 22 sty 2009; 10:59:27 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

Ja moge cofnac licznik w V gen za 2 złote jak ktos chce :D
Ogolnie zero problemu. Moj tez jest pewnie o 100 tysi bardziej rozjechany :D

Autor:  maciek [ Pn, 26 sty 2009; 02:13:58 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

Wracając do tematu.. :)
Katalizator w większości naszych aut (wiek) jest już i tak w takim stanie ze wycięcie go nie zrobi dużej różnicy w składzie spalin. Mi na przeglądzie gość powiedział ze mam katalizator w złym stanie i tyle.
Co do strumienicy- w większości przypadków raczej zaszkodzi niż pomoże zważywszy na to że zamontować należy ją w konkretnym miejscu (w związku z zasadą działania) a nie po prostu w miejsce katalizatora (chyba że ma miejsce cudowne dopasowanie na chybił trafił)
Polecam krótką lekturę: http://www.tuning69.za.pl/mud.html
Zamiast kombinować ze strumienicą lepiej wmontować tłumik przelotowy w obudowie katalizatora. Ciszej i pewniej

Autor:  Free [ Pn, 26 sty 2009; 02:17:58 ]
Tytuł:  Re: Katalizator w 1.3

Strumiennica podobno bardzo dobrze wypala uszczelkę pod głowicą ;) Tj szkodzi Hondom, co by ktoś nie zrozumiał :P

Strona 4 z 6 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/